Tak się złożyło, że raz w roku wybieram się do sklepu Biedronka w poszukiwaniu nowych produktów, które są godne polecenia. Z takich poszukiwań powstają filmy.
Możecie je zobaczyć TUTAJ i TUTAJ
Dzisiaj ma dla Was kolejny z tej serii. Wybrałem 7 nowych produktów, którymi warto się zainteresować. To czym kierowałem się przy wyborze to brak dodanego cukru, szukałem produktów ketogenicznych, zamienników zwykłych słodyczy oraz po prostu produktów o dobrym, czystym składzie.
Baton wysokobiałkowy GoActive
Pierwszy produkt to baton wysokobiałkowy marki GoActive. Były 2 smaki: malinowy i solony karmel, ja wybrałem malinowy. Skład takich batonów jest zawsze bardzo skomplikowany i tutaj nie jest inaczej. Niemniej jednak dodany cukier został zamieniony na słodzik – maltitol.
Baton waży 40 gramów, a w tym ma 147 kcal, 12 gramów węglowodanów, a w tym 9,6 grama to poliole, natomiast białka jest 12 gramów, a tłuszczu 6 gramów.
Jest to zatem jakieś źródło białka z raczej niskim indeksem glikemicznym, ale oczywiście składu zbyt czystego tutaj nie mamy.
Mieszanka orzechów
Kiedy pytacie mnie co jem każdego dnia to często mówię, że orzechy. To świetne źródło niezbyt przetworzonego tłuszczu roślinnego, białka i błonnika przy niewielkim udziale węglowodanów przyswajalnych.
W Biedronce jest teraz coś co mi się spodobało, mianowicie mieszanka różnych orzechów, żebyśmy nie byli skazani na jedzenie w kółko tych samych. W jednej paczce mamy mix migdałów, orzechów nerkowca, orzechów laskowych i orzechów włoskich. Co ważne, nie ma tutaj dodanych jakiś suszonych owoców jak to często bywa typu rodzynki, czy żurawina.
Dla mnie orzechy to przekąska idealna, na którą przy większej ilości ruchu nie muszę zazwyczaj podawać insuliny, a najadam się nimi, no bo kalorii dostarczają całkiem dużo.
Mix sałat
Kolejny produkt jest podobny, bo mamy tutaj mieszankę różnych sałat: sałata lodowa, 2 gatunki endywii, cykoria oraz marchew. Dlaczego go tutaj polecam? Przecież można sobie samemu kupić, umyć i wymieszać… No właśnie, nie zawsze mamy na to czas i chęci. Takie rozwiązanie lubię, bo automatycznie mamy nieco urozmaiconą sałatkę, czy przekąskę, bo to jest już umyty produkt.
Sosy KETO
Znalazłem też 2 różne sosy keto. Jeden to sos do kurczaka z czosnkiem, a drugi to red thai. Obydwa są bez dodanego cukru, w którym został on zastąpiony słodzikiem – sukralozą. Oczywiście składy nie są idealne – są dość skomplikowane, ale przy tego typu sosach to raczej norma. Pokazuję je, bo to często lepsza alternatywa dla innych sosów, w których po prostu jest bardzo dużo cukru prostego, przez co będą miały znacznie wyższy indeks glikemiczny.
Kiszone warzywa
W jednym z ostatnich FILMÓW mówiłem, że aby obniżyć indeks glikemiczny posiłku warto dodać do niego kiszone warzywa.
Okazuje się, że w Biedronce są nie tylko kiszone ogórki, które dostać można wszędzie, ale również kiszone rzodkiewki i kiszony bób z koprem. Składy są naprawdę proste: bób, woda, czosnek, sól, koper, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy. Nie ma dodanego cukru i bardzo dobrze.
Makaron penne konjac ze szpinakiem
Na półce z produktami z kuchni azjatyckiej znalazłem też makaron typu konjac. Jeśli nie wiecie, to jest taki rodzaj makaronu, który jest niskokaloryczny.
W 100 gramach akurat tego produktu po odsączeniu mamy tylko 14 kcal, a w tym zero tłuszczu, zero białka i tylko 3,4 grama węglowodanów.
Tego typu makaron jest często podawany jako produkt pomagający w odchudzaniu. Może tak być, bo raczej masy na nim nie zrobimy. Może jednak sprawić, że poczujemy szybciej sytość kiedy dodamy go do sałatki, czy innych produktów gotowanych, pieczonych, czy smażonych. Ten makaron składa się głównie z wody oraz mąki konjac, której jest tylko 3,4% w tym konkretnym makaronie.
Chleb żytni
Kolejny produkt to chleb żytni pełnoziarnisty. Jest to chleb na zakwasie. W składzie znajdziemy całkiem sporo nasion jak choćby krojone żyto, nasiona słonecznika, czy siemię lniane. Jedyny składnik, którego można się czepić to płatki ziemniaczane, ale one są na przedostatniej pozycji, więc jest ich bardzo mało.
W 100 gramach tego chleba mamy 220 kcal, a w tym tylko 32 gramy węglowodanów, 5 gramów tłuszczu i białka, a do tego 12 gramów błonnika, czyli całkiem sporo. Dzięki temu składowi, ilości błonnika i mniejszej ilości węglowodanów niż w większości chlebów może mieć on niższy indeks glikemiczny.
Jeżeli wolicie mnie oglądać i słuchać, niż czytać, to poniżej znajdziecie film na ten temat. Zapraszam!
Przeczytaj również:
